Image

Nie da się ukryć, że okres zimowy dla dachów jest dość… niekorzystny. Wówczas powstaje najwięcej jego różnych zniszczeń, jakie wymagają po jesieni i zimie sprawnej naprawy. Dachy, które najczęściej można zauważyć w polskich domach, są skośne i płaskie. Warto zatem wiedzieć, w jaki sposób stan uszkodzonego dachu należy ocenić oraz… jak właściwie można je naprawić! Przeczytaj poniższy artykuł aby dowiedzieć się, co należy zrobić w przypadku odnowy starego pokrycia!

W jaki sposób można naprawić skośny dach?

Dach skośny jest bardzo często pokryciem dachów polskich domów. Niestety, ale po okresie zimowym często traci on szczelność, jeżeli chodzi o materiał pokryciowy. To najczęstsza jego usterka, którą oczywiście trzeba jak najszybciej naprawić – a w tym przypadku… załatać. Nierzadko problem ten dotyczy dachów skośnych z pokryciami z: blachy płaskiej, blachy profilowanej.

Miejscami, w jakich pojawiają się ubytki, są najczęściej fragmenty między arkuszami bądź elementy dotknięte korozją. W jaki sposób załatać taką „dziurę”? Otóż, wystarczy użyć… taśmy butylowej! Warto jednak wspomnieć, że takie łatanie jest niestety tylko prowizoryczne – dzięki własnoręcznemu zaklejeniu miejsca ubytku można jedynie zakryć je i liczyć na to, że uda się przeczekać… jeden sezon zimowy. Jeżeli chcesz wymienić albo dokonać całkowitej naprawy uszkodzonej części połaci, trzeba będzie sięgnąć po zupełnie inne narzędzia.

Na dachu skośnym znajduje się papa albo pokrycie z bitumicznych gontów? No cóż, w tym przypadku pomóc może jedynie naprawa owej papy bądź całkowita wymiana arkusza gontów. Jeśli na dachu krytym dachówkami pojawił się przeciek, wystarczy zaś pozbyć się uszkodzonej dachówki i wymienić na nową. Nie znasz się na tym? Warto będzie więc pomyśleć nad pomocą fachowców!

Wstępne krycie – co można z nim zrobić?

Czasem przy dachach skośnych można zaobserwować zniszczenie hydroizolacji wstępnego krycia – mebrana układana jest wówczas pod profilowane pokrycia. Najczęściej spotykamy się w polskich domach z:

  • blachodachówką,
  • dachówką,
  • blachą trapezową.
  • papą (sztywne poszycie).

Ważne jest, żeby dobrze zlokalizować przeciek, a następnie go naprawić. Niestety, ale w przypadku takiego uszkodzenia zazwyczaj koniecznością będzie przynajmniej częściowe zdemontowanie dachu. Pokrycie oraz wszelakie obróbki należy usunąć – a już zwłaszcza, gdy chcesz dach ocieplić od zewnątrz czy też zmienić aktualne ocieplenie. Zdarza się bowiem, że np. wełna używana pod ocieplenie dachu… moknie od deszczówki.

Obróbki blacharskie – jak naprawić samodzielnie?

Niestety, ale w polskich domach najczęściej za nieszczelność dachu odpowiada źle zrobiona (bądź zepsuta) obróbka blacharska. Zazwyczaj dotyczy to głównie: ściany attykowej, komina, kosza dachowego.
Rzecz jasna, taką wadę trzeba usunąć. Jeżeli jednak nie możesz zrobić tego natychmiast, koniecznie dany element uszczelnij! Tylko w ten sposób będziesz bowiem w stanie móc zatamować ewentualny przeciek. Aby uszczelnić uszkodzoną obróbkę blacharską, należy użyć w tym celu specjalnych taśm butylowych (dekarskich) oraz uszczelniaczy (na bazie polimerów MS bądź butylu). Skup się również na szczelinach, jakie tworzą się między murem a blachą oraz między samymi blachami. Możesz np. włożyć w nie taśmę rozprężną (przed uszczelnianiem, najlepiej poliuretanową). W dokładnie ten sam sposób bez większego problemu zabezpieczysz również attyk bądź obróbki przy kominie.

Co jednak, gdy uszkodzenie pojawi się na koszach? Niestety, nie będzie to należało do najłatwiejszych zadań. A już szczególnie, gdy dach pokryty jest dachówką bądź blachodachówką. Sporą część trzeba będzie bowiem zdemontować, jeżeli będziesz chciał cokolwiek naprawić. Czasem więc konieczna może okazać się jedyni fachowa pomoc dekarska.

Jak naprawić płaski dach domu?

Generalnie w płaskich dachach można szybciej wykryć przeciek – często bowiem w miejscu, gdzie się pojawił, będzie stać kałuża. W związku z tym, płaską powierzchnię pokrycia naprawić jest… łatwiej. Zazwyczaj tego typu dach jest pokryty papą – to ona świadczy o szczelności pokrycia. Dokładnie więc ją obejrzyj – powinno wystarczyć to, by móc zweryfikować ewentualnie dziury, rysy czy też pęknięcia Wówczas należy je naprawić, tzn. załatać.

Zanim jednak przejedziesz do tego etapu, trzeba poczekać, aż dach wyschnie. Kiedy miejsce uszkodzenia będzie oczyszczone i suche, należy je wówczas posmarować lepikiem. Następnie przykleja się w owe miejsce łatę (najlepiej z papy podkładowej). Możesz również użyć palnika i przypasować w uszkodzone miejsce papę termozgrzewalną. Na pokryciu są jedynie małe pęknięcia? Warto więc je zaszpachlować przy użyciu hydroizolacyjnej masy! Jednak korzystając z tego pomysłu możesz przypadkiem… zniszczyć lepik.

Może się również okazać, że uszkodzeń jest naprawdę sporo bądź pokrycie nie nadaje się już zupełnie… do niczego. Wówczas nie pozostanie nic innego, jak zerwanie papy pokrywającej dach i ułożenie nowej warstwy! Rozwiązaniem będzie też ułożenie nowej papy na tę zniszczoną – wówczas nie trzeba będzie zrywać papy, co nie należy do… prostych zadań!